Ostatnie podrygi remontowe:)

A oto i mój jadalniany stół i krzesła:) Wielkie to i nieforemne, ale musiałam taki zestaw mieć.  W tle tapeta. Pan Narzeczony kazał to i jest.


 Widok z dalsza
 Czarownica na miotle;)
 Ogródek tarasowy wieczorową porą

Pseudogrządki pomidorkowe i poziomkowe - już mam małe owocki!!!
 Widok z balkonu
 I w drugą stronę do środka
 "Tak, tak, ładnie tu ma, sprzątamy" :)
 Nieszczęsna szafa o paskudnym kolorze
Jadalnia, która w ostateczności jest w innym miejscu - miejscu, gdzie stoi fotograf:)

Komentarze

Popularne posty